czas czytania – około 3 minuty
Cebula i czosnek są tak często używane w polskiej kuchni, że warto przyjrzeć się im bliżej. I sprawdzić, jaki wpływ mają na Twój organizm, z perspektywy ajurwedy oczywiście.
Obie te rośliny są ze sobą bardzo blisko spokrewnione, o czym zresztą świadczą ich łacińskie nazwy: Allium sativum – czosnek i Allium cepa – cebula. Oznacza to, że mają dość podobne właściwości.
Charakterystyczny, intensywny smak i zapach cebula i czosnek zawdzięczają związkom siarkowym. Dzięki nim rośliny te mają właściwości antybakteryjne, antywirusowe i przeciwgrzybiczne.
Co więcej, dzięki związkom siarkowym cebula i czosnek wspierają detoks wątroby. A to ma ogromne znaczenie dla gospodarki hormonalnej. Wszak właśnie w wątrobie dochodzi do przemiany formy nieaktywnej hormonów tarczycy w formę aktywną biologicznie. A ponadto to właśnie wątroba metabolizuje estrogen w organizmie, nie dopuszczając do tzw. dominacji estrogenowej, czyli kumulacji estrogenów w organizmie, która jest fatalna w skutkach dla organizmu kobiety. Więcej o tym przeczytasz tutaj
Ze względu na właściwości detoksykujące wątrobę czosnek i cebula wpływają korzystnie na skórę (bo skóra to nasza druga wątroba), poprawiając jej wygląd. Co ciekawe, cebula wchodzi również w skład jednego z ajurwedyjskich olejów ziołowych używanych do masażu – Murivenna – działającego przeciwzapalnie i przeciwbólowo.
Ze względu na ostry smak cebula i czosnek są rozgrzewające, zatem można je stosować dla rozgrzania naszego ognia trawiennego, tzw. agni. Czyli dodanie tych roślin do potraw poprawia trawienie. Ta sama ostrość jest też korzystna, gdy mamy do czynienia z zaśluzowieniem organizmu np. przy przeziębieniach. Dlatego syrop z cebuli działa wykrztuśnie.
Zawarta w cebuli i czosnku inulina – błonnik zaliczany do prebiotyków, wspiera zdrowie jelit, co sprzyja lepszemu przyswajaniu składników odżywczych z pożywienia. Inulina spowalnia także wchłanianie glukozy, pomagając stabilizować poziom cukru we krwi, co jest korzystne dla osób z insulinoopornością i cukrzycą.
Mimo tych korzystnych właściwości dla zdrowia ajurweda podchodzi do tych roślin z dystansem. Cebula i czosnek są bowiem uznawane za pożywienie zakłócające równowagę umysłu, ponieważ mogą:
- zwiększać niepokój i rozdrażnienie (stan umysłu zwany radżas)
- prowadzić do stagnacji, dezorientacji i braku jasności umysłu (stan umysłu zwany tamas)
Uważa się, że ich silny smak i aromat stymulują zmysły w sposób, który przeszkadza w praktykach duchowych i medytacji.
Zatem unikamy ich, jeśli priorytetem jest rozwój duchowy, medytacja lub praktyka jogi.
Jednak w ajurwedzie kluczowe jest znalezienie balansu i umiejętne wspieranie organizmu w zależności od okoliczności, kontekstu, aktualnych potrzeb i priorytetów. Więc cebula i czosnek mogą być używane nawet przez joginów jako „naturalne leki” w przypadku infekcji, osłabienia układu odpornościowego czy problemów z trawieniem
Należy przy tym pamiętać, że ostrość cebuli i czosnku może nasilać wszelkie stany zapalne w organizmie (tzw. zaburzona dosza pitta – energia ognia). Na szczęście nie oznacza to, że osoby zmagające się ze stanami zapalnymi muszą zrezygnować z tych roślin. Wystarczy bowiem nie jeść ich na surowo. Uduszone/upieczone tracą swoją ostrość i nabierają więcej słodkiego smaku, który jest wg ajurwedy wspierający (w umiarkowanych ilościach) dla wątroby czy dla systemu nerwowego. A jeżeli już koniecznie w takiej sytuacji musimy zjeść surową cebulę, warto wybrać czerwoną, jest ona łagodniejsza w smaku (mniej ostra).