… czyli o tym, dlaczego Ajurweda poleca picie ciepłej i w dodatku przegotowanej wody.
Wg Ajurwedy Twój styl życia bezpośrednio wpływa na stan Twojego zdrowia. Odpowiednie odżywianie, nawadnianie organizmu i zapewnienie mu odpoczynku i snu – to jest baza, podstawa, fundament, na którym budujesz swój dobrostan.
Picie wody jest jedną z najistotniejszych rzeczy dla naszego zdrowia, to nie ulega wątpliwości. Jednak warto pić ją z głową, czyli tak, aby uzyskać maksymalne korzyści.

Ajurweda ma tu oczywiście wskazówki dla Ciebie. Zanim jednak do nich przejdę, przypomnę tylko, że Ajurweda ogromną wagę przywiązuje do sprawnego trawienia, więcej o tym wspominałam w tekście „Czy jesteś tym co jesz”
Generalnie równie istotna jak zdrowe jedzenie jest łatwość metabolizowania pokarmów i przyswajania składników odżywczych. Podobnie jest z wodą – nie wystarczy pić jej dużo, warto zadbać o to, aby ona szybko się trawiła, sprawnie przyswajała i dzięki temu skutecznie Cię nawadniała.
I dlatego Ajurweda zaleca picie wody gotowanej i ciepłej. Wg starożytnych ajurwedyjskich tekstów, które zresztą znajdują współcześnie potwierdzenie w badaniach naukowych:
- nieprzegotowana zimna woda trawi się 3 godziny,
- przegotowana i ostudzona woda trawi się 1,5 godziny,
- przegotowana i ciepła woda trawi się 45 minut.
Ciepła, przegotowana woda szybciej się trawi, a co za tym idzie – szybciej nas nawadnia. A jednocześnie poprawia metabolizm. Sprawia, że nasze trawienie jest sprawniejsze, zwłaszcza gdy wypijamy ciepłą wodę na około 20-30 minut przed posiłkiem lub popijamy ją małymi łyczkami w trakcie posiłku. A wypita rano, na czczo, po oczyszczeniu jamy ustnej, łagodnie budzi układ pokarmowy ze snu, przerywa w subtelny sposób nocny post i sprawia, że śniadanie będzie lepiej przyjęte i przyswojone.
A skoro ciepła woda stymuluje metabolizm, wpływa również jednocześnie na sprawne wydalanie. Zwróć więc na to szczególnie uwagę, jeśli masz zaparcia. Jelita muszą być nawodnione, aby mogły sprawnie funkcjonować. A ciepła woda wyjątkowo korzystnie na nie wpływa

Aby mieć ciepłą, przegotowaną wodę zawsze pod ręką najlepiej jest użyć termosu lub kubka termicznego. Dzięki temu łatwiej będzie ci po ciepłą wodę sięgnąć i będziesz sobie częściej przypominać o konieczności nawodnienia.
Dzień dobry, a co jeśli po wypiciu nawet lekko ciepłej wody jest mi niedobrze (zwłaszcza rano). W skrajnej sytuacji, kiedyś po wypiciu ciepłej wody po wstaniu miałam torsje (ewidentnie po wodzie). Z góry dziękuję za odpowiedź…
Potrzebowałabym więcej informacji o innych dolegliwościach związanych przede wszystkim z układem pokarmowym, czy np. występują zgagi, no i czy woda jest z dodatkami czy bez
Nie mam problemu ze zgagą (nigdy nie miałam), natomiast mam dolegliwości wątrobowe (od dzieciństwa: osłabione działanie wątroby, teraz też kłucie w woreczku żółciowym).
Wodę piję bez żadnych dodatków, bo od pewnego czasu źle znoszę wszystkie kwaśnie pokarmy, w tym np. cytrynę, którą kiedyś dodawałam do wody, czy nawet dodatek octu jabłkowego (domowy). Źle znoszę smak kwaśny również jeśli chodzi o moją ukochaną zupę pomidorową, czy sosy pomidorowe, które kiedyś były moimi ulubionymi.
Od ok. 2 lat ograniczam również znacznie ilość smaku ostrego, bo czuję, że za bardzo mnie rozgrzewa (dodaję, ale w minimalnych ilościach). To co dla mnie jest bardzo ostre inni domownicy określają, że jest dla nich delikatnie ostre lub normalnie ostre .
Mam wrażenie jakby mój układ pokarmowy był przegrzany (choć nie mam jak pisałam zgagi), więc wspomniana ciepła woda tylko dokłada nadmiarowe ciepło. Z tego względu zdecydowanie lepiej czuję się po zimnej wodzie (zimna woda z kranu), tyle tylko że wszyscy zalecają picie ciepłej wody (nigdzie nie spotkałam się z zaleceniem picia wody zimnej) no i nie wiem gdzie leży problem….
Myślę, że wiesz, gdzie leży problem – bardzo trafnie opisałaś swoje dolegliwości związane z uczuciem rozgrzania (kwaśny smak również jest rozgrzewający). Ciepła woda będzie zatem rozgrzewała jeszcze bardziej. Objawy wskazują na to, że Twój organizm wytrąca się ze stanu równowagi, a ciepła woda może być tą nomen omen przysłowiową kroplą przelewającą czarę 😉 Pytanie jakie należy sobie postawić nie brzmi czy pić ciepłą wodę czy nie, lecz skąd to przegrzanie organizmu i co z tym mogę zrobić?
Przecież nie wolno popijać posiłków nawet małymi lyczkami. Wg ajurwedy najlepiej odczekać nawet godzinę po posiłku zanim zacznie się pic. Ten artykuł ma bledy
Nie, artykuł nie zawiera błędów. Wg Ajurwedy gdy kończymy posiłek zasadą jest, że żołądek powinien być w 1/3 wypełniony pokarmami stałymi, w 1/3 płynami, a 1/3 pozostać ma pusta. Oczywiście, popijanie zupy jest niewskazane, ale suche pokarmy popijamy, małymi łykami, trzymając się wspomnianej zasady