Nowa receptura na pastę do zębów – do zrobienia w minutę 🙂
Higienie jamy ustnej poświęciłam już oddzielny, dość długi tekst. Jest tam też przepis na naturalną pastę do zębów. Ale, ponieważ lubię oszczędzać energię życiową oraz upraszczać i minimalizować zarówno nakład sił jak i środków, dziś zupełnie inna receptura. Znacznie łatwiejsza do realizacji, a co więcej – oparta o te składniki, które z pewnością masz w swojej kuchni.
Składniki pasty do zębów:
- mielony cynamon – 1 łyżeczka
- mielone goździki – 1 łyżeczka
- szczypta czarnego pieprzu
- mąka ziemniaczana – 4 łyżeczki; co do zasady, ponieważ to w sumie orientalna receptura, powinna być mąka z maranty trzcinowej (arrowroot), powszechnie używanej w Azji jako zagęstnik do potraw, bez problemu dostępna w Polsce. Niemniej jednak nasza rodzima mąka ziemniaczana również daje radę
- woda – do uzyskania konsystencji pasty; może to być również napar z mięty, tymianku, szałwii lekarskiej lub innego zioła, którego używa się do pielęgnacji jamy ustnej
- opcjonalnie – od czasu do czasu odrobina soli, sody oczyszczonej, soku z cytryny – dla efektu wybielenia zębów.
Sposób wykonania:
To bardzo łatwe – po prostu mieszasz sypkie składniki ze sobą, następnie dolewasz wody – tyle ile potrzeba do uzyskania odpowiedniej konsystencji.
Uwaga – wodę dolewaj małymi porcjami i mieszaj, bo tu bardzo łatwo przesadzić i wtedy pasta będzie zbyt luźna, płynna, i trudno będzie ją nałożyć na szczoteczkę do zębów.
Pojemnik z pastą trzymam otwarty na umywalce w łazience, ponieważ pachnie niesamowicie – piernikowo 🙂
A dla przypomnienia…. Pełny ajurwedyjski rytuał oczyszczania jamy ustnej to nie tylko wyszorowanie zębów, ale również języka – specjalnym czyścikiem, oraz przepłukanie ust olejem – najlepiej sezamowym.