Jaki ma pogląd Ajurweda na spożywanie surowych i gotowanych warzyw oraz innych produktów spożywczych…
Wg podejścia ajurwedyjskiego nie jesteś tym co jesz, lecz tym co zdołasz przyswoić z jedzenia. Możesz jeść najzdrowsze, eko produkty, wyhodowane we własnym ogródku, ale jeżeli któraś część Twojego układu pokarmowego nie funkcjonuje jak należy, nie będziesz przyswajać składników odżywczych w odpowiednim stopniu. Będziesz więc najedzona, ale nie odżywiona. Albo wręcz niedożywiona. Zatem dbanie o sprawny metabolizm, o sprawnie działający układ pokarmowy jest bardzo istotne dla zdrowia. I temu właśnie aspektowi Ajurweda poświęca szczególną uwagę, również w kontekście dylematu odnośnie jadania na surowo lub gotowania produktów spożywczych.
Surowe kontra gotowane
- surowe warzywa i owoce, które są pełne składników odżywczych ale jednocześnie są ciężkostrawne, więc składniki odżywcze trudniej się przyswaja
- gotowane produkty tracą część składników odżywczych, ale jednocześnie są znacznie łatwiej strawne, czyli łatwiej przyswoimy składniki odżywcze. Gotowanie możemy uznać za pierwszy etap trawienia
Musisz zatem rozważyć, co będzie dla Ciebie bardziej korzystne.
Cóż, jeżeli wrzucisz na ledwo tlący się ogień surowe drzewno, on zagaśnie, zamiast zapłonąć.
Czyli jeżeli Twój metabolizm (Twój tzw. agni, czyli ogień trawienny – jak to metaforycznie określa Ajurweda) jest osłabiony lub niestabilny, powinnaś starać się go nie zarzucać ciężkostrawnymi posiłkami, aby nie zagasić ognia trawiennego. A zatem raczej jadać gotowane produkty, unikać surowych.
Po czym rozpoznać, że metabolizm jest osłabiony? Po tym, gdy np. brak apetytu, mamy uczucie ciężkości w brzuchu i ociężałości po posiłku, tendencję do nadwagi, zatrzymania wody w organizmie, obrzęków, zaśluzowienia. Jest to zaburzenie doszy kapha.
Z kolei niestabilny (zmienny) metabolizm to zaburzenie doszy vata. Objawiać się może tendencją do zaparć, wzdęć, lęków, problemem ze snem, przesuszoną skórą, strzelającymi stawami, bólem lędźwiowego odcinka kręgosłupa
Kiedy surowe będzie ok.?
- gdy nasz układ trawienny funkcjonuje dobrze (zarówno przyswajanie jak i wydalanie), metabolizm jest zbalansowany – wtedy w rozsądnych ilościach możemy jeść w zasadzie wszystko
- gdy ogień trawienny jest nadmierny, co objawia się np. zbyt luźnymi wypróżnieniami, zwłaszcza gdy więcej niż raz dziennie, zgagą, uczuciem nadmiernego ciepła, stanami zapalnymi w ciele, tendencją do nadmiernej irytacji. Wówczas Ajurweda dopuszcza – terapeutycznie, na krótki okres czasu – zaleca surowe warzywa/soki
Dziękuję!