Czy istnieje jedna uniwersalna dieta, która rozwiąże problem z niedoczynnością tarczycy? Jedni proponują odstawienie glutenu i laktozy, inni mówią, że dieta keto super działa, albo że to powinna być dieta bogata w jod czy selen, albo o niskim indeksie glikemicznym.
Kto ma rację?
Otóż, wszyscy i… nikt.
Uniwersalna dieta przy niedoczynności tarczycy… nie istnieje.
Niedoczynność tarczycy jest dość złożonym problemem zdrowotnym. Hormony tarczycy wpływają na niemal każdą komórkę organizmu, a ich niedobór zakłóca normalne funkcjonowanie wielu układów. Stąd bardzo szerokie spektrum objawów.
Jest problemem o podłożu metabolicznym. Wszak hormony tarczycy regulują wiele procesów metabolicznych w organizmie.
Co oznacza, że to co jesz ma duże znaczenie.
Ale to wcale nie znaczy, że jest jakaś uniwersalna dieta-cud dla osób z niedoczynnością tarczycy.
Nie da się zastosować jednego schematu żywieniowego dla wszystkich.
Przede wszystkim dlatego, że przyczyny niedoczynności tarczycy mogą być różne. Przeważnie przyczyną jest Hashimoto, ale nie zawsze. Komponując dietę warto byłoby się odnieść do przyczyn… Więc, jak się domyślasz, osoba, która ma stan zapalny tarczycy powinna odżywiać się nieco inaczej od osoby, która stanu zapalnego nie ma.
Co więcej (albo w związku z powyższym) niedoczynność tarczycy może się różnie objawiać. Więc nie każdy ma takie same objawy niedoczynności. Komponując dietę warto byłoby się odnieść od bieżącego stanu organizmu i objawów nierównowagi.
Wg Ajurwedy niedoczynność tarczycy to zaburzenie doszy kapha i vata, zaburzenie agni, a jeżeli jest stan zapalny tarczycy – również doszy pitta. Czyli, mówiąc mniej specjalistycznym językiem i upraszczając…
Jest to zaburzenie o charakterze metabolicznym. W związku z tym trawienie i przyswajanie składników odżywczych oraz przekształcanie ich w energię życiową i wydalanie zbędnych produktów przemiany materii jest rozregulowane. Może to mieć swoje konsekwencje nie tylko w postaci nadmiarowych kilogramów, ale również innych przyrostów i nadmiarów – nie tylko w samej tarczycy, ale również w całym ciele, ogólnoustrojowo. Chodzi tu o guzki na tarczycy, ale także torbiele w piersiach, cysty na jajnikach, podwyższony poziom cholesterolu czy cukru we krwi. A stąd prosta droga do insulinooporności. Te przyrosty/nadmiary to również rodzaj zastoju w organizmie. Z czym wiąże się też zastój limfatyczny, obrzęki i zatrzymania wody w organizmie oraz zaśluzowienie organizmu. A także brain fog. I ogólny brak energii, motywacji, utrata radości życia. My praktycy ajurwedy, ówimy o tym generalnie zaburzenie doszy kapha – energii ziemi i wody.
W takiej sytuacji najlepszy pomysł to jeść posiłki ciepłe, gotowane, o stałych porach. I koniecznie zadbać o nawodnienie.
Dodam tylko, że nadmiary i zastoje podsyca przede wszystkim nabiał krowi, cukier, przetworzone jedzenie i brak ruchu.
Jeżeli niedoczynności tarczycy towarzyszą zaparcia, uczucie chłodu, problemy ze stawami, sucha skóra, wahania nastroju z tendencją ku stanom depresyjnym, wówczas szczególnie ważne jest nawodnienie, zdrowe tłuszcze oraz… posiłki ciepłe, gotowane, o stałych porach. Te objawy mają przede wszystkim komponent zaburzenia w obszarze systemu nerwowego (określamy je jako zaburzenie doszy vata).
Jeżeli natomiast są luźne wypróżnienia, tendencja do zgag, uderzenia gorąca, nadmiar ciepła, problemy ze skórą, wówczas mówimy o zaburzeniu doszy pitta – energii ognia. Są to objawy charakterystyczne dla stanu zapalnego organizmu. Takie zaburzenia towarzyszyć mogą stanowi zapalnemu tarczycy. Wówczas należałoby unikać wszystkiego, co nadmiernie rozgrzewa organizm – np. ostre przyprawy, alkohol, kwaśne produkty, tłuste i smażone potrawy… Wspierające są zielone liście i zielone warzywa.
Bardzo pomocny wpis, dziękuję:)
Cieszę się, że pomocny, pozdrawiam!
Dziekuję za podzielenie się tą wiedzą 🙂
Jeżeli potrzebujesz na moim blogu, znajdziesz tego jeszcze więcej 😉
Dziękuję za wszystkie ciekawe artykuły! 🙂
🙂 a o czym chciałabyś tu jeszcze przeczytać?