Dlaczego pielęgnacja skóry twarzy olejami może nie działać tak jak tego oczekiwałabyś? Dlaczego skóra może źle reagować na oleje, pory skóry rozpulchniają się lub zapychają, pojawiają wypryski?
Jedną z oczywistych przyczyn jest nieodpowiedni dobór oleju, ale jest też inny – bardziej prozaiczny powód. I o tym szerzej w video.
Dziękuję za ten filmik! Bardzo przydatna wiedza podana w prosty sposób 🙂 Zastanawiam się czy można zmieszać hydrolat z olejem w większej ilości i przechowywać już zmieszane? Czy wtedy trzeba już dodać jakiś konserwant? Mam na myśli max. 30-50 ml mieszanki, co o tym sądzisz?
Pozdrawiam ciepło!
Witaj 🙂 cieszę się, że korzystasz 🙂 Szczerze mówiąc trudno mi powiedzieć, nie przyszło mi nigdy do głowy robić takich miksów. Teoretycznie konserwant zbędny, ale w praktyce… Jeżeli nie masz zamiaru takiego preparatu używać bezpośrednio pod oczy/na powieki, to spokojnie możesz dodać jakiegoś olejku eterycznego, który będzie pełnił rolę konserwantu w ograniczonej formie. A hydrolat/woda różana zazwyczaj tak czy siak jest zakonserwowana. Dla mnie temat bardziej rozbija się o wygodę użytkowania. Wydaje mi się, że prościej jest trzymać oddzielnie olej i hydrolat, i mieszać małymi porcjami tuż przed aplikacją na skórę. Przynajmniej masz w pełni kontrolę nad ilością oleju. No ale może tylko mi się tak wydaje 😉 musisz sprawdzić, czy to jest dla Ciebie wygodne. Pozdrawiam Cię!
Dzień dobry 🙂 Jakiego hydrolatu różanego Pani używa ?
np. ze sklepu Zrób Sobie Krem
Dziękuję za te informacje.
Czy podaną mieszankę np woda różana plus olej sezamowy lub migdałowy można stosować jako „balsam” do ciała?
Czy przy skórze suchej zaleca Pani jakieś konkretne oleje?
Myślę, że na cale ciało można również taką mieszankę nakładać, ale może to zająć zbyt dużo czasu 😉 prościej jest zrobić automasaż i po nim wziąć kąpiel/prysznic. Co do polecanych olejów do twarzy – w zasadzie wszystkie z jakichkolwiek pestek owoców, np. z pestek śliwki, wiśni, jabłka, ale też orzechowe, np. makadamia, jak również awokado, kiełki pszenicy, i mieszanki tych olejów. W sklepach z półproduktami kosmetycznymi można nieduże ilości kupić w dobrych cenach, więc warto zakupić kilka i poeksperymentować, pamiętając przy tym, że potrzeby skóry zmieniają się, np. wraz z porami roku
Dziękuję seerdecznie 🙂